W podziemiu anonimowej szopy ogrodowej, stojącej obok położonego w nieokreślonym miejscu przeciętnego domu, pewien nieznajomy mężczyzna trzyma od siedmiu lat w niewoli młodą Joy, wykorzystując ją do spełniania swych seksualnych zachcianek. Kobieta urodziła w tym czasie syna, Jacka, który właśnie kończy pięć lat. Nieświadomy tragedii swej matki chłopak, który nigdy nie zaznał świata zewnętrznego, a na niebo spogląda jedynie przez świetlik umieszczony w suficie, nie jest w stanie pojąć, że poza zamieszkiwanym pomieszczeniem istnieje coś więcej. Nadchodzi jednak czas, by zrozumiał powagę sytuacji i wspomógł matkę w planowaniu ucieczki z tego niewyobrażalnego więzienia. Czy im się to uda? A jeśli tak, czy będą w stanie dostosować się do życia w ogromnym, skomplikowanym i nierzadko irracjonalnym świecie? Mimo opowiadania o horrendalnej zbrodni człowieka na drugim człowieku, Room Lenny'ego Abrahamsona to inspirujący i bogaty w emocje film o sile i pięknie ludzkiego ducha.