„Spider-Man: Bez drogi do domu”, który miał premierę 17 grudnia br. ściągnął do kin w Polsce w pierwszy weekend wyświetlania ponad 450 tysięcy widzów. Tym wynikiem najnowsze przygody Spider-Mana osiągnęły najlepsze otwarcie w 2021 roku, pokonując wynik Bonda. Jest to też najlepsze otwarcie w czasach pandemii.
Fabuła filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu” rozgrywa się w ramach uniwersum Marvela. Na wielkim ekranie w rolach głównych widzowie mogą zobaczyć: Toma Hollanda, Zenday’ę i Benedicta Cumberbatcha.
Od 17 do 19 grudnia br. film „Spider-Man: Bez drogi do domu” obejrzało w polskich kinach ponad 450 tys. widzów, pokonując wynik otwarcia ustanowiony na początku października przez film „Nie czas umierać”. W osiągnieciu tak wysokiej frekwencji nie przeszkodził nawet 30% limit miejsc na sali kinowej dla osób niezaszczepionych. W anonimowych ankietach prowadzonych od września do grudnia br. prawie 80% widzów Multikina zadeklarowało, że jest już zaszczepiona, a wynik „Spider-Mana” pokazuje, że ograniczenia nie wpływają na liczbę widzów w kinie. W związku z tym równie dobry wynik może osiągnąć „Matrix Zmartwychwstania”, który wejdzie do kin już 22 grudnia br.
W amerykańskich kinach „Spider-Man: Bez drogi do domu” ustanowił również najlepsze grudniowe otwarcie w historii - pokonał pod tym względem „Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy” ($248 mln) i znalazł się na szczycie zestawienia, które od 2015 roku było zdominowane przez filmy Gwiezdnych Wojen.